29 kwietnia niemiecka fi rma Doppstadt wezwała Pronar do powstrzymania się od wystawiania, reklamowania i sprzedaży mobilnych przesiewaczy bębnowych MPB 18.47 i MPB 20.55. Niemiecki producent zarzucał, że przesiewacze Pronaru stanowią „ślepą kopię” ich maszyn. Z kolei 1 maja Doppstadt złożył w Sądzie Okręgowym w Monachium wniosek o wydanie postanowienia zakazującego Pronarowi obrotu mobilnymi przesiewaczami bębnowymi na terytorium Niemiec. Następnego dnia sąd w trybie pilnym, bez wysłuchania przedstawicieli Pronaru, wydał postanowienie zakazujące Pronarowi wprowadzania do obrotu mobilnych przesiewaczy bębnowych MPB 18.47 i MPB 20.55 na terenie Niemiec. Postanowieniunadano rygor natychmiastowej wykonalności. W tym czasie dwie maszyny Pronaru znajdowały się już w Niemczech i miały być wystawione na rozpoczynających się kilka dni później prestiżowych targach IFAT w Monachium. Tuż po otwarciu targów na stoisku Pronaru pojawili się przedstawiciele fi rmy Doppstadt wraz z osobą uprawnioną przez sąd do doręczania korespondencji i przekazali odpis postanowienia sądu. W efekcie maszyny musiały zostać zasłonięte przygotowanymi wcześniej przez Doppstadt plandekami przez cały czas trwania targów. Wynajęta przez Pronar niemiecka kancelaria prawnicza przygotowała skargę na orzeczenie monachijskiego sądu. Zwrócono w niej uwagę miedzy innymi na nieprawdziwość twierdzeń przedstawicieli Doppstadtu. Prawnicy stwierdzili, iż nie ma mowy o żadnym naśladownictwie, a wręcz przeciwnie – zastosowane w maszynach Pronaru rozwiązania techniczne cechują się innowacyjnością i lepszą funkcjonalnością, a tym samym nie naśladują rozwiązań zastosowanych w maszynach Doppstadtu. Pod koniec listopada Sąd Okręgowy w Monachium wydał postanowienie w całości odrzucające zarzuty Doppstadtu. W wyniku tego Pronar może na terenie Niemiec, podobnie jak we wszystkich innych krajach świata sprzedawać i reklamować mobilne przesiewacze bębnowe. Doppstadt został też w całości obciążony kosztami postępowania.Zdaniem, współpracującego z Pronarem, mecenasa Jerzego Wasiluka z Kancelarii Kamieńska & Niewiński & Wasiluk, chociaż argumenty merytoryczne przemawiały za Pronarem, to jednak: – Nie należy zapominać, że postępowanie toczyło się przed niemieckim sądem i dotyczyło interesów dużego niemieckiego przedsiębiorstwa. A w takich sytuacjach polskim fi rmom nie często udaje się osiągnąć sukces w starciach z niemieckimi gigantami. Prezes Rady Właścicieli Pronaru Sergiusz Martyniuk odbiera działania niemieckiej fi rmy w kategoriach walki z konkurencją: – Myślę, że decydująca była tu obawa przed nowym, lepszym i tańszym produktem. Skoro nie mogli nam dać rady na rynku, to postanowili działać na płaszczyźnie prawnej. Ale pokazaliśmy, że można skutecznie powalczyć także na boisku przeciwnika. I mam nadzieję, że wezmą z nas przykład inne polskie fi rmy, które znalazły się w podobnej sytuacji. Pronar produkuje następujące mobilne przesiewacze bębnowe: MPB 18.47, MPB 20.55 i MPB 14.44. Model MPB 18.47 jest produkowany również w wersji zasilanej energią elektryczną. Trwają prace konstrukcyjne mające na celu wdrożenie do produkcji kolejnego modelu. Przesiewacze znajdują zastosowanie przy zagospodarowaniu odpadów komunalnych oraz sortowaniu węgla, gruzu i oczyszczaniu ziemi. Pronar powstał w 1988 roku. Firma jest największym w Polsce producentem przyczep oraz maszyn rolniczych i komunalnych. Pronar zajmuje się także handlem wyrobami hutniczymi oraz hurtową sprzedażą paliw i olejów silnikowych. Prowadzi na Podlasiu sieć 18 stacji paliw. Powstały w 1997 roku Wydział Kół Tarczowych Pronaru jest dzisiaj jednym z największych producentów kół do maszyn rolniczych na świecie. Firma jest także producentem elementów pneumatyki oraz hydrauliki siłowej, które są wykorzystywane w maszynach (nie tylko Pronaru) rolniczych i budowlanych, jak też w technice transportowej. Wytwarza także elementy z tworzyw sztucznych do maszyn własnej produkcji oraz realizuje zamówienia innych fi rm. Pronar posiada sieć dealerską w Polsce, krajach UE, Skandynawii, Rosji i w krajach dawnego Związku Radzieckiego. Swoje produkty fi rma eksportuje do 60 krajów. Fabryki Pronaru są zlokalizowane w czterech miejscowościach województwa podlaskiego – Narwi, Narewce, Siemiatyczach i Strabli